piątek, 12 sierpnia 2011

on vacation

Dzisiaj raczej sobie poczytacie, bo zdjęć niestety nie będzie żadnych :( Mam kilka spraw do powiedzenia, mam nadzieję, że nie będzie tego tak dużo!

1. Nowego posta ze zdjęciami nie będzie napewno do 22-23 sierpnia. Jestem teraz na wakacjach u dziadków, z trudem udalo mi się dostać do komputera, żeby to napisać. Nie jestem też pewna, czy post pojawi się po 22-23, bo muszę się zająć szkolnymi sprawami - książki, zeszyty, itd. Wiem, jestem straszna jeśli chodzi o częstotliwość postów, wybaczcie mi to :(
2. Dziękuję bardzo za tą miłą niespodziankę w postaci tylu komentarzy, nie pisałam tak długo i teraz nagle 16 osób komentuje mój nowy post? Dziękuję, dziękuję, dziękuję! Zastanawiam się, czy przypadkiem ktoś was nie przekupił... ;)
3. W ciągu roku szkolnego, obiecuję, posty będą pojawiać się częściej i będę pamiętać o blogu! ;) Teraz dodawała posty tak rzadko głównie przez moje lenistwo, ale koniec z tym!
4. Chcę zmienić trochę wygląd bloga, ale to jak wrócę do domu!

To by było chyba na tyle ;) Jeszcze raz dziękuję i życzę wam udanej końcówki wakacji, haha ;)

wtorek, 26 lipca 2011

new things








1st shorts - H&M / green&orange bracelets - diy / silly bands - ? / jacket - h&m / 2nd shorts - gift from a friend / sweater - second hand 

wtorek, 3 maja 2011

spring is here!








JACKET - NEW LOOK / T-SHIRT - H&M / SHORTS - H&M / SHOES - CONVERSE

Naprawdę, jestem słabą bloggerką. 1,5 miesiąca bez postów - słabo mi idzie. Moją wymówką jest to, że mialam test kompetencji klas 6 i testy do gimnazjum. Teraz mam trochę więcej luzu, postaram się częściej dodawać posty (częściej niż raz w miesiącu ;). Zdjęcia były robione w przerwie wielkanocnej. W końcu wyszło słońce! Można zrzucić kurtki i czapki! Szorty będę prawdopodobnie nosić przez całą wiosnę i lato - są cudowne! Koszulkę w róże kupiła mi mama, ponieważ potrzebowałam czegoś w kwiaty do szkoły. Aktualnie - to moja ulubiona koszulka. 

czwartek, 10 marca 2011

mix of photos









Ludzie ginęli z zimna i innych chorób zakaźnych.


Taki 'humor z zeszytów' ostatnio znalazłam w internecie. No cóż, jeśli katar można nazwać chorobą zakaźną, to chyba niedługo zginę jak ci ludzie. Oczywiście, cieszę się, że jest już słońce i promienie świecą nam w twarz, ale temperatura mogłaby trochę skoczyć w górę. Zapomniałam - dzisiaj skoczyła, podobno 6 stopni miało być! Ale czemu teraz? Czemu dopiero teraz, gdy leżę w łóżku z zatkanym nosem i zdartym gardłem. No, niekoniecznie leżę w łóżku. Zdążyłam przetestować mój nowy miętowy lakier (4 zdjęcie) i muszę przyznać - jest cudowny! Przejrzałam też nowe ELLE i powyrywałam ulubione zdjęcie z gazet. Wciągnęłam się w nową książkę "Więzy krwi" Sophie McKenzie i posłuchałam muzyki. No i z braku innych rzeczy do robienia, postanowiłam zrobić kilka zdjęć i dodać na bloga. Trzy pierwsze, są z weekendu, a pięć kolejnych - zrobionych dzisiaj. Trochę się rozpisałam, ale teraz już koniec - przypomniało mi się, że muszę nadrobić lekcje. Więc do zobaczenia!

niedziela, 6 marca 2011

eyes lit






COAT - H&M / GLASSES - BERSHKA / SWEATER - SH, H&M, GIFT / SHORTS - FRIEND'S 

Przeprowadzka dobiega końca, nie mogę przestać się zachwycać moim nowym pokojem. Napewno go wam pokażę w najbliższym czasie ;) Wczoraj okazało się też, że przed samym domem mam bardzo fajne miejsce do robienia zdjęć. No dobra, na razie nie wygląda zachęcająco - błoto i kałuże, ale jestem pewna, że latem zdjęcia w słońcu będą wyglądać fantastycznie! Okulary chyba nie są bardzo widoczne, ale jeśli się przyjrzeć, to widać małe kwiatki. Niedawno spodobały mi się takie okulary, a widząc je w Bershce po przecenie, kupiłam od razu - no cóż, cena 10 zł sama mówi za siebie. Z kolei w tym poście nie mogę przestać słuchać Crystal Castles - Crimewave, och, cudowne!

niedziela, 27 lutego 2011

spies




JACKET - NEW LOOK / SWEATER - CUBUS / DRESS (blouse) - H&M / TROUSERS - H&M

Miesięczna przerwa, cudownie! Przepraszam was, ostatnio nie miałam głowy do zdjęć. Sprawdziany, konkurs i jeszcze przeprowadzka. Z dwóch pierwszych powodów się nie cieszę - z ostatniego jak najbardziej. Obiecuję, że pokażę wam swój nowy pokój, bo skromnie powiem - jest cudowny. Na zdjęciach mam na sobie basebolówkę, kupioną w New Looku. Podobała mi się od samego początku, jednak ceny wszystkich basebolówek nie schodzą chyba poniżej 100 zł. Nawet nie wiecie jak się ucieszyłam, gdy zobaczyłam ją za 25 zł! Widać też bluzkę w paski - a dokładniej sukienkę. I to chyba na tyle dzisiaj, muszę jeszcze dokończyć lekcje i posłuchać Coldplay! <3